Bankructwo przez dorsza?
Jeśli szybko nie ruszą szybkie wypłaty rekompensat za przymusowy postój w porcie, zapowiadany przez KE zakaz połowów dorsza do końca roku na Bałtyku Wschodnim może skutkować bankructwem armatorów. Takiego zdania są szefowie organizacji rybackich.
„Dotyczy to zwłaszcza właścicieli małych łodzi, które na łowiska dorszowe wyszły dopiero w połowie marca” – mówi Andrzej Gościniak ze Stowarzyszenia Armatorów Łodziowych w Kołobrzegu. Według niego, rekompensaty powinny być wypłacone najpóźniej na początku listopada. Podobnego zdania jest Bogdan Waniewski, prezes Stowarzyszenia Armatorów Rybackich z Kołobrzegu.Według przedstawicieli organizacji rybackich, niektórzy armatorzy zaciągnęli kredyty na modernizację jednostek dorszowych. „Tymczasem w ostatnich dwóch latach połowy z powodu unijnych i krajowych zakazów trwały zaledwie kilka miesięcy i dlatego tylko szybka wypłata rekompensat może poprawić sytuację” – mówi PAP Kazimierz Wojnicz, prezes Krajowej Izby Producentów Ryb z Darłowa. (F)
Opracował M. Frąckowiak, źródło: www.wp.pl, 2008.09.29, „Bez rekompensat za dorsza armatorom grozi bankructwo”, PAP
Oryginalna treść artykułu
|
Posiadamy certyfikat:
|