Porażka w sprawie zniesienia barier w światowym handlu

Genewskie rozmowy trwały dziewięć dni i zakończyły się brakiem porozumienia. „Byliśmy tak blisko osiągnięcia porozumienia” – uważa Susan Schwab, główny amerykański negocjator.

Do fiaska przyczyniły się zasady ochrony rolnictwa w biednych krajach. Wątków spornych było dużo. Chiny i Indie spierały się ze Stanami Zjednoczonymi o poziom otwarcia rynków na import artykułów przemysłowych. Europejscy producenci samochodów narzekali na straty, jakie przyniesie im umowa. W związku z tym straszą przeniesieniem miejsc pracy do Indii i Brazylii. Negocjatorzy jednak nie dają za wygraną i już zapowiadają, że rozmowy będą kontynuowane. Kilka państw europejskich nie było zadowolonych z ustępstw unijnego negocjatora. Wśród nich znalazła się Polska. „Europa poszła na zbyt duże ustępstwa, a w zamian za to otrzymała za mało” – mówi Adolfo Urso, włoski minister handlu. Uważa poza tym, że ochrona unikalnych europejskich produktów żywnościowych nie jest wystarczająca. (S)

Opracował M. Frąckowiak, źródło: Rzeczpospolita, www.rp.pl, 2008.07.30, „WTO znowu bez porozumienia”, Danuta Walewska