W wakacje nie będzie podwyżki stóp procentowych

Nie musimy obawiać się o wzrost rat kredytów. Być może dojdzie do tego jesienią. Dziś rozpoczęło się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej.

Analitycy nie mają złudzeń, że Rada nie zdecyduje się wprowadzić podwyżek w miesiącach wakacyjnych. Od kwietnia ubiegłego roku uczyniła to osiem razy, podwyższając łącznie główną stopę NBP z 4 do 6 proc. Inflacja nadal jest wysoka, jednak silny złoty i zbliżające się spowolnienie gospodarcze mogą przyczynić się do jej obniżenia w przeciągu dwóch lat. Dopiero po takim czasie decyzje NBP przynoszą maksymalny skutek. Analitycy wyrażają dużą niepewność co do dalszych działań RPP. „Rada przyjmie na razie postawę wyczekującą, będzie obserwowała informacje nadchodzące z gospodarki” – uważa główny ekonomista BZ WBK, Maciej Reluga. Według niego spowolnienie polskiej gospodarki może być niemałe, a zatem Rada może podnieść stopy we wrześniu i październiku, w sumie o 0,5 pkt. proc. Tuż po wakacjach ukaże się informacja o inflacji w sierpniu, która może przekroczyć 5 proc. W związku z tym RPP może zechcieć zapobiec wrażeniu, że nie zapobiega rosnącym cenom. Nie wszyscy eksperci są zdania, że aby zwalczać inflację potrzebne są wyższe stopy. Np. Łukasz Tarnawa z PKO BP uważa, że jeśli złoty utrzyma się na wysokim poziomie, to RPP może pozostawić koszty kredytu na poziomie niezmienionym. (F)

Opracował M. Frąckowiak, źródło: Rzeczpospolita, www.rp.pl, 2008.07.29, „Podwyżka stóp na jesieni, ale już nie na 100 proc.”, Ignacy Morawski