Dwa banki przygotowały ofertę olimpijską

Zbliżająca się olimpiada w Pekinie stała się okazją do promowania produktów bankowych. Skala promocji jest jednak dużo mniejsza w porównaniu z piłkarskimi mistrzostwami Europy, które odbyły się w czerwcu.

Tylko dwa banki, PKO BP i Bank Pocztowy wykorzystują igrzyska w Pekinie do sprzedaży swoich produktów. Jednak przed Euro specjalne „piłkarskie” karty proponowało kilkanaście banków. Wówczas na kartach widniało logo MasterCard. Karty na olimpiadę przygotowała Visa, opracowując kilka projektów graficznych z motywami olimpijskimi. Do tej pory jedynym bankiem, który wydał okolicznościowe karty jest PKO BP. Bank ten jest oficjalnym sponsorem polskich olimpijczyków. Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, karty pojawią się niebawem w ofercie jeszcze jednego banku.

PKO BP w tym tygodniu zakończył subskrypcję lokaty, której oprocentowanie będzie zależało od kursu euro. Osoby, które zdecydują się na posiadanie takiej lokaty będą mogły wziąć udział w losowaniu wycieczek na igrzyska. O krok dalej poszedł Bank Pocztowy i wprowadził do oferty lokatę, której oprocentowanie będzie uzależnione od liczby zdobytych przez polską ekipę medali. „Zaoferowaliśmy Lokatę Polskie Medale, ponieważ łączy to, czym się interesują kibice, z dobrą ofertą finansową. Gwarantowane oprocentowanie wynosi 5 proc., a jeśli polscy sportowcy odniosą sukces i np. zdobędą 20 medali na olimpiadzie, odsetki sięgną 8 proc. Maksymalnie oprocentowanie może wynieść nawet 10 proc., ale już przy sześciu medalach sięgnie ono 6 proc., co przy lokacie półrocznej jest atrakcyjną stawką” – mówi Piotr Kamiński, prezes Banku Pocztowego. Podobną promocję Bank Pocztowy prowadził podczas piłkarskich mistrzostw Europy.

Do olimpiady przygotował się też Narodowy Bank Polski, który wydał cztery okolicznościowe monety. (F)

Opracował M. Frąckowiak, źródło: Rzeczpospolita, www.rp.pl, 2008.07.26, „Olimpiada przegrywa z Euro”, Monika Krześniak