Polska może mieć problemy z dostawą ropy i gazu
W grudniu br. kończą się umowy Polski na dostawę ropy i gazu ze Wschodu. Polskim firmom nie będzie łatwo wynegocjować nowych kontraktów.
Negocjacje w sprawie nowych umów będą raczej trudne, tym bardziej, że głównym partnerem rozmów jest Rosja - podaje "Gazeta Prawna". Do końca 2009 r. wygasają umowy Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa z RosUkrEnergo na dostawy ze Wschodu 2 mln m sześc. gazu oraz kontrakty PKN Orlen i Grupy Lotos ze spółką J&S (obecnie Mercuria) na dostawy rosyjskiej ropy. Dostawcy dyktują warunki na rynku ropy i gazu. Przekonały się już o tym Czechy, którym rosyjska spółka paliwowa Tatnieft, jeden z czołowych dostawców ropy z Rosji do Czech, zmniejszył przesył surowca. Ropa, która była dotychczas sprzedawana Czechom trafiła do Turcji - za lepszą cenę. Oficjalnie Moskwa tłumaczyła spadek ciśnienia w czeskiej części ropociągu Przyjaźń przyczynami technicznymi, ale podobnie było ze wstrzymaniem dostawy do Możejek, czy dostaw ropy do Niemiec przez Łukoil. Problemy z dostawą gazu ziemnego nie ominęły też Polski, Czech i Węgier. Zmniejszenie dostaw rosyjskiej ropy i gazu rurociągami Przyjaźń i Jamał-Europa zmusza wiele krajów do płacenia wyższych cen surowców lub do szukania alternatywnych dostawców. Dawid Piekarz, rzecznik PKN Orlen, do którego grupy pośrednio należy Ceska Rafinerska, ostrzega, że "-Szykuje się niebezpieczna gra, a u nas nikt się tym nie zajmuje. Rosjanie mają alternatywę - lepsza infrastruktura pozwala im przesuwać nadwyżki surowców tam, gdzie mogą zarobić więcej. Wiosną 2009 r. ma być uruchomiony ropociąg Wschodnia Syberia-Ocean Spokojny. Nacisk na eksport surowców z Rosji na zachód maleje". Polskie koncerny, z wyjątkiem Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, nie podjęły jeszcze negocjacji w sprawie umów na dostawy ropy, z czego nie są zadowoleni eksperci. (Z)
oprac.: ef, źródło: Gazeta Prawna, www.gazetaprawna.pl, 2008.07.17, "Koniec importu taniej ropy i gazu do Polski", Krzysztof Grad
|
Posiadamy certyfikat:
|