Nieruchomości w Dubaju tańsze niż w Warszawie

Agencja Nieruchomości Rolnych nie będzie już mogła blokować kupna nieruchomości o powierzchni mniejszej niż 1 hektar - informuje "Rzeczpospolita". 

Ministerstwo Rolnictwa zamierza ograniczyć prawo pierwokupu agencji. Jak powiedział Dariusz Mamiński z biura prasowego Ministerstwa Rolnictwa "Będzie jej przysługiwało tylko w stosunku do nieruchomości rolnych przekraczających 1 hektar", dodając, że resort pracuje "nad projektem nowelizacji ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, który jest w konsultacjach wewnątrzresortowych". Zdaniem prawników, zmiana ta wpłynęłaby na łatwiejszy obrót nieruchomościami. Obecnie ponad 80% sprzedawanych działek ma mniej niż 1 ha. Od 16 lipca 2003 r. do 31 grudnia 2007 r. korzystając z prawa pierwokupu, ANR kupiła 12,2 tys. hektarów. W opinii adwokata Rafała Dębowskiego, wspólnika w Kancelarii Ślusarek, Leśnodorski i Wspólnicy, "- Bardzo często stosuje się przepisy o prawie pierwokupu do nieruchomości, które już od dawna z pewnością nie mają charakteru rolnego, co widać gołym okiem". Wiadomo więc, że agencja nie skorzysta z tego prawa. W ten sposób wydłuża się jednak czas transakcji pociągając za sobą skutki finansowe. Banki finansujące zakup danej nieruchomości, dają bowiem krótkie i trudne do dotrzymania terminy na dopełnienie formalności. Adwokat Dębowski mówi, że nie jest to jedyny problem. W jego opinii Ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego jest "jednym z większych bubli prawnych; tylko dzięki interpretacjom Krajowej Rady Notarialnej oraz ANR daje się ją w ogóle stosować". Jego zdanie podziela Robert Dor, notariusz, twierdząc , że propozycja rządu zmierza w dobrym kierunku, ponieważ "większość sprzedawanych działek to te o powierzchni do 1 ha". (I)

oprac.: ef, źródło: Rzeczpospolita, www.rp.pl, 2008.07.03
"Pierwokup nie obejmie działek do 1 hektara", Renata Krupa-Dąbrowska