Biznes i rząd o przyjęciu euro
Przedsiębiorcy chcą wprowadzenia w Polsce europejskiej waluty. Jutro w tej sprawie rozmawiać będą minister finansów i Rada Polityki Pieniężnej.
Zarówno przedsiębiorcy, jak i pracownicy uważają, że wprowadzenie euro przyczyni się do polepszenia polskiej gospodarki - informuje "Rzeczpospolita", która dotarła do wyników badania "Stosunek przedsiębiorców do euro - spostrzegane zagrożenia i korzyści", przygotowanego przez dr. Krzysztofa Przybyszewskiego z Akademickiego Stowarzyszenia Psychologii Ekonomicznej. Dziennik zwraca uwagę na wagę tych opinii, gdyż mogą one przyczynić się do decyzji politycznych w sprawie zmiany waluty. Badanie to jest elementem raportu w sprawie kosztów i korzyści przyjęcia wspólnej waluty przygotowywanego przez Narodowy Bank Polski. Do korzyści przedsiębiorcy i pracownicy wymieniają m.in.: wzrost stabilności finansów państwa, wyższy wzrost gospodarczy i wzrost efektywności rynku finansowego oraz zwiększenie zatrudnienia. Natomiast do najbardziej odczuwalnych kosztów: chwilowy wzrost cen, utratę kontroli państwa nad polityką gospodarczą i utratę jednego z elementów tożsamości narodowej. Niestety, nie wiadomo kiedy Polska wejdzie do eurolandu, gdyż jak powiedział minister finansów Jacek Rostowski "- Nie mamy zamiaru deklarować daty wejścia do euro". W pierwszej kolejności rząd zamierza bowiem przeprowadzić reformę finansów publicznych. Jutro odbędzie się spotkanie RPP z ministrem finansów, podczas którego będą omawiane przyjęcie euro i reforma finansów. Prof. Marian Noga, członek RPP, powiedział, że najważniejsze dla niego są trzy kwestie: euro, policy mix, czyli plany budżetowe resortu finansów oraz współpraca między Radą a ministerstwem przy spełnianiu kryteriów z Maastricht. Nikłe są jednak nadzieje na to, że resort finansów poda jakiekolwiek konkrety w sprawie akcesji do eurolandu. (F)
oprac.: ef, źródło: Rzeczpospolita, www.rp.pl, 2008.02.12
"Przedsiębiorcy chcą euro, ale rząd nieprędko poda konkrety", Ignacy Morawski
|
Posiadamy certyfikat:
|