Firmowa kawa ma być przychodem pracownika
Organy podatkowe chcą, by środki pieniężne przyznawane pracownikom na zakup napojów z automatu firmy stanowiły ich przychód. Zdaniem ekspertów jest to niezgodne z przepisami podatkowymi.
Fiskus coraz surowiej traktuje nieodpłatne świadczenia pracowników. Niedawno zainteresował się opodatkowaniem kart chipowych na napoje z automatu - pisze "Gazeta Prawna". W opinii naczelnika Drugiego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego w Warszawie (nr 1472/DPC/415-47/07/PK), wartość pieniężna otrzymywana przez pracowników w formie banknotów, przelewu bankowego czy kluczy chipowych, na zakup napojów z automatu stanowi ich przychód ze stosunku pracy. W opinii organu klucze chipowe są nośnikiem wartości pieniężnych i w związku z tym ich wartość stanowi przychód pracowników ze stosunku pracy. Oznacza to, wzrost przychodów pracownika do opodatkowania, nawet wówczas, gdy nie skorzysta on z karty chipowej, a tym samym z kawy czy innego napoju. Liczy się bowiem sam fakt otrzymania karty, który powoduje powstanie przychodu. Eksperci twierdzą, że takie podejście organu podatkowego do kwestii świadczeń pracowniczych nie ma uzasadnienia w przepisach. Barbara Pyzel, doradca podatkowy w KPMG, zwróciła uwagę, na fakt, że świadczenia rzeczowe i ekwiwalenty za te świadczenia przysługujące na podstawie przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy nie są przychodem pracownika. Twierdzi, że zgodnie z prawem do obowiązku pracodawcy należy dostarczanie przez niego wody zdatnej do picia lub innych napojów swoim pracownikom i to on może zdecydować, jakiego rodzaju będą to napoje. B. Pyzel przestrzegła, że "- Przepisy o bhp nie mówią jednak nic o ekwiwalentach za napoje. Dlatego organy mogą ten fakt wykorzystać i zaliczać kwoty środków pieniężnych otrzymywane przez pracowników z przeznaczeniem na napoje do ich przychodów. Karty do automatów z napojami mogą być traktowane jako nieobligatoryjne ekwiwalenty". Z kolei Katarzyna Kaczor, starszy konsultant w dziale doradztwa podatkowego PricewaterhouseCoopers, powiedziała, że w takim przypadku można powołać się na zwolnienie podatkowe wynikające z art. 21 ust. 1 pkt 11b ustawy o PIT. "Przepis ten zwalnia z podatku dochodowego wartość otrzymanych przez pracownika bonów, talonów, kuponów lub innych dowodów uprawniających do uzyskania na ich podstawie posiłków, artykułów spożywczych lub napojów bezalkoholowych, w przypadku gdy pracodawca, mimo ciążącego na nim obowiązku wynikającego z przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy, nie ma możliwości wydania pracownikom posiłków, artykułów spożywczych lub napojów bezalkoholowych". W przypadku, gdy pracodawca sam kupi kawę lub inne napoje i przekaże je pracownikom, wówczas jest to świadczenie w naturze na rzecz pracowników. Wówczas nie mamy do czynienia z opodatkowaniem przychodu pracownika z tego tytułu, gdyż nie można przypisać wydatków na zakup kawy do danego pracownika. "GP" postuluje, by Ministerstwo Finansów wydało ogólną interpretację podatkową dotyczącą traktowania podatkowego kart chipowych i napojów otrzymywanych od pracodawcy.
oprac.: ef, źródło: Gazeta Prawna, www.gazetaprawna.pl, 2007.11.21
"Kawa od szefa to przychód pracownika", EWA MATYSZEWSKA
