Wynagrodzenia będą wzrastały

"Gazeta Prawna" przedstawia perspektywy dla zatrudniania i wynagrodzeń w 2008 r.

W sektorze przedsiębiorstw przeciętne wynagrodzenie wyniosło w październiku 2913 zł brutto i było wyższe o 9,6% niż w roku ubiegłym - informuje "Gazeta Prawna". W wyniku rosnącego zatrudnienia w tym samym miesiącu w firmach powyżej dziewięciu zatrudnionych było ponad 5,2 mln osób, czyli o 4,7% więcej niż w tym samym miesiącu 2006 r. Dziś prognozy te oficjalnie poda GUS. Zdaniem ekonomistów, w najbliższych latach, o ile utrzyma się stały wzrost zatrudnienia o 2-5% rocznie, roczny wzrost płac w przedsiębiorstwach wyniesie średnio od 5 do 10%, a w nowoczesnych sektorach 10-20%. Wzrost wynagrodzeń, głównie w przemyśle i usługach, jest niezbędny, by dorównać gospodarce UE. Wraz ze wzrostem płac mogą wzrastać ceny towarów i inflacja. Nowym argumentem w negocjacjach płacowych może więc być właśnie wzrost cen, który w październiku wyniósł 3%, a na początku nowego roku ma sięgnąć 4%. Największe zapotrzebowanie na pracowników notuje sektor finansowy - banki i firmy oferujące usługi finansowe, a także firmy usługowe, księgowość i call centre. Do wzrostu wynagrodzeń przyczynia się m.in. konkurencja pracodawców zabiegających o nowych pracowników. W ostatnim czasie wzrost liczby zatrudnionych zanotowano w sektorze usług - handlu i naprawach oraz w przetwórstwie przemysłowym i budownictwie. Komfortową sytuację na rynku pracy mają pracownicy, natomiast pracodawcy mogą mieć powody do zmartwienia. Z badania PBS DGA wynika bowiem, że 73% Polaków nie boi się utraty pracy, a 50% uważa, że nie mieliby problemów z ze znalezieniem nowej, jeżeli zostaliby zwolnieni. Na rynku poszukiwani są przede wszystkim inżynierowie, automatycy i informatycy, a także pracownicy najniższych stanowisk np. w firmach produkcyjnych.

oprac.: ef, źródło: Gazeta Prawna, www.gazetaprawna.pl, 2007.11.16
"Płace pójdą w górę o 8 proc.", PAWEŁ CZURYŁO