dzisiaj: 02-05-2024,  imieniny 
 

Firmy i produkty
  • informacje o:
  • firmach
  • instytucjach
  • produktach

Przetargi
  • wyniki
  • inwestycje
  • dotacje
  • raporty

Wzory pism PITy
  • podatkowe
  • księgowe
  • skarbowe
  • umowy

Bazy danych
  • pudełkowe
  • statyczne
  • dynamiczne
  • aktualne

Telemarketing
  • infolinie
  • leady handlowe
  • badania CATI
  • ankietowanie

Informator miejski
  • instytucje
  • urzędy
  • kina
Co:
Gdzie:
Branża (wybierz) lub słowo
Województwo, miejscowość, ulica
np: Wielkopolskie, Poznań, Nowowiejskiego

Kradzieże w polskich marketach za 1,2 mld euro rocznie

 
Badania brytyjskiego Instytutu Centre for Retail Research wykazały, że w tym roku z hipermarketów w Polsce ukradziono towar za co najmniej 1,2 mld euro.


Ze sklepów na całym świecie ukradziono towar, którego wartość szacuje się na przynajmniej 70 mld euro - informuje "Gazeta Wyborcza". Dane te uzyskano na podstawie deklaracji 820 spółek o przychodach ok. 500 mld euro, które prowadzą 140 tys. sklepów m.in. w USA, Japonii, Azji i Europie, z wyjątkiem Rosji i Ukrainy. Najwięcej kradzieży zanotowano w Indiach - 2,9% wartości sprzedaży, a najmniej w Austrii - 0,94%. W statystykach Polska plasuje się pośrodku listy. W wyniku kradzieży sieci handlowe tracą 1,34% swoich obrotów. W naszym kraju, spośród państw europejskich, kradnie najmniej klientów: 40,5%, ale za to najwięcej pracowników: 35,1%. Kradną też dostawcy: 6%, a poprzez pomyłki samych sieci, np. metkowania artykułów sklepy tracą ponad 18%. Inną grupę złodziei stanowią osoby zjadające ukradziony towar w punktach handlowych. Z niedawnych obliczeń Tesco wynikało, że miesięcznie jego klienci zjadają z półek sklepowych ok. 1,5 tony produktów, a liczba ta wciąż rośnie. Najczęściej ulatniają się: alkohol, damska odzież, perfumy i żyletki. Kwota ukradzionego towaru na ogół nie przekracza 250 zł, ponieważ za kradzież produktów zamykającą się w tej kwocie złapani złodzieje odpowiadają jedynie za wykroczenie, a nie za przestępstwo. Markety próbują bronić się przed kradzieżami na różne sposoby - od zakładania kamer rejestrujących klientów i pracowników, po wykrywacze kłamstw dla podejrzanych kasjerów. Bardzo skuteczną, choć nielegalną, obronę przed złodziejami zastosowała właścicielka katowickiego supermarketu Kosmos, która w witrynie sklepowej wieszała zdjęcia przyłapanych na kradzieży klientów z napisem "tych klientów nie obsługujemy". Klienci ci nie pojawili się bowiem ponownie w jej sklepie.


oprac.: ef, źródło: Gazeta Wyborcza, www.gazeta.pl, 2007.11.15
"Klienci polskich marketów kradną 1,2 mld euro rocznie", Piotr Miączyński

Dodaj Firmę do bazy

Panel Klienta

login
hasło

Serwis Przetargowy

 

Przetargi, Inwestycje, Zamówienia

Posiadamy certyfikat: