Polacy inwestują w Stanach Zjednoczonych

Wczoraj za dolara płacono 2,1160 zł. W związku z tak niskim kursem amerykańskiej waluty polscy przedsiębiorcy przenoszą produkcję do USA ze względu na niskie ceny kupna ziemi, biur, fabryk i maszyn.

Kurs dolara osiągnął wczoraj 2,1160 zł i był najniższy od 15 lat - informuje "DZIENNIK". Co więcej, prognozy ekspertów i analityków przewidują, że nadal będzie on spadał, a na koniec roku może wynieść 2,05 zł lub nawet 2 zł. Zdaniem głównego ekonomisty Banku Zachodniego WBK Macieja Relugi: "Na to, że dolar jest tak słaby, składają się dwa elementy: zapaść gospodarki amerykańskiej, która podważyła wiarygodność dolara, oraz to, że polska gospodarka rozwija się znacznie szybciej niż większość światowych rynków". Z danych Związku Banków Polskich wynika, że trzymane w Polsce oszczędności wynoszą łącznie 5 mld dol. Niektórzy eksperci odradzają jednak likwidację dolarowych kont radząc ich właścicielom, by amerykańską walutę wydać na sprzęt sprowadzany z USA, gdyż niski kurs dolara nie wpłynął na wzrost cen za oceanem. Z niskiego kursu dolara zaczynają korzystać polscy przedsiębiorcy, którzy przenoszą do USA swoją produkcję. Tanio kupią tam ziemię, biura, fabryki i maszyny. Przykładem jest polska firma meblarska Com.40, która  w Danville w Wirginii uruchomi za 36 mln dol. produkcję materaców i sof. (I)

oprac.: ef, źródło: www.dziennik.pl, 2008.06.30
"Koniec świata! Polacy kupują fabryki w USA", Sylwia Czubkowska