Komórki bez bakterii

W Warszawie pojawiły się pierwsze automaty do dezynfekcji telefonów komórkowych.

Automaty te, sprowadzone do Polski przez Radosława Bielnickiego, są mało znane mieszkańcom Europy, za to korzystają z nich powszechnie Chińczycy i Koreańczycy. Radosław Bielnicki uzasadnił potrzebę dezynfekcji telefonów komórkowych powołując się na badania przeprowadzone przez Manchester Metropolitan University. Wynika z nich, że na jednym centymetrze kwadratowym komórki znajduje się około 4 tys. drobnoustrojów, a w przypadku klawiatury komputera - około 2,5 tys. Czyszczenie aparatu za pomocą promieni ultrafioletowych (UV) zajmuje kilka minut i jest bezpłatne. Automat "Strefa Ładowania" wyposażony w 16 wtyczek przystosowanych do szybkiego ładowania wszystkich typów telefonów bezprzewodowych używanych w naszym kraju. "Strefa" umożliwia, oprócz dezynfekcji komórek, ładowanie baterii, również starszych modeli telefonów komórkowych. Koszt ładowania to 2 zł. Automat posiada również wtyczkę do smartfonu BlackBerry oraz odtwarzacza plików MP3 marki iPod. Niebawem automaty mają pełnić funkcję kiosków multimedialnych, w których będzie można zakupić doładowania pre-paid w systemie on-line wszystkich operatorów komórkowych. Bielnicki dodał: "- Jako pierwsi w Polsce umożliwimy także sprzedaż gadżetów multimedialnych, takich jak gry, aplikacje java, tapety czy true tone za gotówkę bez konieczności wysyłania kosztownego SMS-a." Automaty znajdują się na Dworcu Centralnym, galeriach handlowych na Targówku, w Blue City, Promenadzie, Tesco. Mają być również w Arkadii.

oprac.: ef, źródło: Życie Warszawy, 2007.08.21
"Wyczyść swoją komórkę", Andrzej Antosik

Wyraź swoją opinię