Wzrost zysków firm giełdowych

Spółki giełdowe po dwóch kwartałach zarobiły blisko 10 mld zł. Najdynamiczniej rozwija się handel i budownictwo.

Większość analizowanych przedsiębiorstw, bo na 266 aż 82%, odnotowało zysk po dwóch kwartałach br. Straty dotknęły jedynie 47 spółek. Podczas tego okresu wartość sprzedanych towarów i usług była większa niż w roku ubiegłym o ponad 17%, a przychody ze sprzedaży wzrosły ze 105 do 123,5 mld zł. Zysk netto firm wyniósł prawie 10 mld zł. Wynik ten jest o około jedną czwartą lepszy od wyniku z I półrocza 2006 r. Wzrósł również poziom rentowności, którego wskaźnik wyniósł 9,5% i poziom zwrotu z kapitałów własnych (ROE) - do 15,4%. Najlepiej wypadli giełdowi średniacy. Przychody firm tworzących mWIG40 zwiększyły się w I półroczu o ponad 20%, a zyski - o jedną trzecią. Dla porównania, sprzedaż firm z WIG20 w tym samym okresie wzrosła tylko o 8%, a zyski o około 5%. Blisko 40% łącznych przychodów firm po 6 miesiącach wypracowały spółki paliwowe, ale gospodarka napędzana jest w znacznym stopniu przez dwie najdynamiczniej rozwijające się branże: handel i budownictwo. Giełda staje się więc coraz bardziej reprezentatywna w odniesieniu do całej gospodarki. Wzrasta też zamożność Polaków i spada bezrobocie, co oznacza większą konsumpcję, napędzającą koniunkturę przedsiębiorstwom handlowym, głównie zajmującym się handlem detalicznym. Przychody spółek z tej branży w I półroczu wzrosły o ponad jedną trzecią, a ich zyski - o ponad 70%. Natomiast przychody firm budowlanych zwiększyły się o 52%, a producentów materiałów budowlanych - o 68%. Gorzej wypadły natomiast spółki deweloperskie, których przychody spadły o 13%, ale ich zysk netto wzrósł o 7%. W I półroczu spadły też przychody Netii i TP SA. Natomiast rosły przychody i zyski firm Spray i Tell. Obecnie wielką hossę przeżywa branża informatyczna. Spółki IT sprzedały w tym czasie towary za 4 mld zł, czyli o ponad 40% więcej niż rok wcześniej.

oprac.: ef, źródło: Rzeczpospolita, 2007.08.21
"Rosną zyski giełdowych firm", a.sz.

Wyraź swoją opinię