Giełda: Wzrósł kurs Elektrimu

Obligatariusze Elektrimu odzyskali część swoich pieniędzy. Akcje Elektrimu poszły w górę.

Zamrożone pieniądze dla obligatariuszy Elektrimu zostały odblokowane przez powiernika za sprawą wyroku angielskiego sądu. Wierzyciele otrzymali 504 mln EUR z 525 mln euro, które warszawska firma wpłaciła na konto powiernika w październiku 2006 r. Nie jest to cała kwota, dlatego domagają się reszty w wysokości co najmniej 30 mln euro. Posiadacze obligacji chcą, by Elektrim szybko ją zapłacił. Obligatariusze uważają, że spłata sporej części długu nie jest równoznaczna ze zdjęciem zastawu z majątku Elektrimu, który założony jest m.in. na udziałach w Rafako. Spółka występuje do powiernika o zdjęcie zabezpieczeń. Piotr Nurowski, prezes spółki,  informuje, że Elekrim chce postąpić w ten sposób, by mieć środki na uregulowanie ostatnich płatności oraz umorzenie obligacji. Obligatariusze żądają tzw. płatności końcowej i chcą dochodzić swoich roszczeń względem Elektrimu przed angielskim High Court. Płatność końcowa ma stanowić 25% wartości majątku Elektrimu powyżej 160 mln euro. Akcje spółki po południu zaczęły szybko rosnąć. Wczoraj po południu akcje spółki odnotowały wzrost i na koniec sesji były warte 13,51 zł. Obroty wyniosły 74,3 mln zł.

oprac.: ef, źródło: Puls Biznesu, 2007.07.03
"Wierzyciele opłaceni, kurs Elektrimu rośnie", [KL]