Zakupy przez komórkę
Za kilka tygodni ma ruszyć w Warszawie elektroniczny system płatności MPay umożliwiający płacenie komórką za zakupy. W ten sam sposób w stolicy mogą być też pobierane opłaty za parkowanie.
Twórcą systemu i prezesem firmy MPay jest Henryk Kułakowski. Wyjaśnia on, że system jest prosty, bowiem podłącza się go do konta klienta lub tworzy wirtualny portfel MPay, który uzupełniany jest pieniędzmi, tak jak w przypadku rachunku bankowego, przy czym nie wymaga czytników kart. Firma kładzie nacisk na rynek płatności uciążliwych, gdzie wymagana jest gotówka. Mieszkańcy Warszawy, którzy zechcą korzystać z tej usługi, będą mogli w późniejszym czasie płacić telefonem komórkowym za wiele innych usług, np. za taksówkę, czy kino. Warunkiem skorzystania z nowej usługi jest posiadanie telefonu należącego do sieci komórkowej, która przystąpi do programu MPay. Nieoficjalnie wiadomo, że z systemu zamierza skorzystać Polkomtel, operator Plusa, który jest z niego zadowolony, ponieważ przetestował go na swoich pracownikach. Prawdopodobnie dołączą do niego inni operatorzy. Być może komórką będzie też można płacić za postoje na parkingach. Kierowca, opuszczając samochód włączy system płatności, który, po powrocie - wyłączy. W ten sposób zapłaci za dokładny czas postoju. Systemem zainteresowane są władze stolicy, które zapowiadają przeprowadzenie testu pilotażowego projektu po wakacjach. Wojciech Zimny, naczelnik wydziału ds. Parkowania Zarządu Dróg Miejskich, poinformował, że jeśli system spodoba się Warszawiakom i będzie działał sprawnie, wówczas komórkowa forma płatności może zostać uruchomiona już od nowego roku. Koszt jednorazowej transakcji to koszt telefonicznego połączenia z serwerem, który wyniesie 20 gr. Warszawa będzie pierwszym miastem, w którym zostanie wdrożona usługa MPay. Początkowo będzie można z niej skorzystać tylko w wybranych centrach handlowych.
oprac.: ef, źródło: Dziennik Polska Europa Świat, 2007.07.26
"Na zakupy bez gotówki", Aleksandra Kaniewska
|
Posiadamy certyfikat:
|