Animowany królik promuje w Chinach Motorolę

Chiński rynek gadżetów technologicznych został zdominowany przez osoby przed 30 rokiem życia. Zawojował nim animowany królik Tuzki.

Dynamicznie rozwijający się chiński sektor technologiczny odnotowuje duże znaczenie w nim kultury młodzieżowej - pisze "DZIENNIK". Zdaniem analityków chiński rynek telefonów komórkowych i internetu zdominowany został przez osoby do 30 roku życia, które stanowią 70,6% chińskich użytkowników internetu, a 162 mln użytkowników daje temu państwu drugie miejsce po USA jeżeli chodzi o globalną liczbę internautów. Natomiast 532 mln abonentów sieci komórkowych zapewnia mocarstwu pod tym względem pierwsze miejsce na świecie. Nic więc dziwnego, że duże firmy próbują dotrzeć ze swoją ofertą do młodych klientów. Jedną  z nich jest amerykańska Motorola, która zamierza mocniej niż dotychczas zaistnieć na tamtejszym rynku telefonii komórkowej. Nowy telefon Moto Q promuje, robiący furorę wśród młodych Chińczyków i innych Azjatów, animowany królik Tuzki. Serię jego postaci wykreowała 21-letnia Wang Maomao. Obrazki królika przedstawiają różne działania lub stany emocjonalne wysyłającego. Tuzki zyskał sławę dzięki użytkownikom komunikatorów internetowych, które rozsyłały animowaną postać z komputera na komputer. Tuzki stał się więc narzędziem marketingowym. Telefon Q, który w USA proponowany jest starszej grupie wiekowej i pracownikom korporacyjnym ma za sprawą animowanej postaci stać się tym dla chińskich nastolatków, czym dla ich amerykańskich rówieśników jest model Sidekick firmy T-Mobile. Dzięki niemu możliwe jest czatowanie i wysyłanie maili. Z myślą o komórce Q, Motorola przygotowała już na terenie Chin animowaną stronę z królikiem.

oprac.: ef, źródło: Dziennik Polska Europa Świat, 2007.12.27
"Motorola kusi klientów nietypowymi animacjami", LORETTA CHAO
The Wall Street Journal, współpraca Sue Feng