Na giełdzie trudniej będzie zarobić
Na warszawskiej giełdzie trwa Rajd św. Mikołaja, czyli okres od początku do końca grudnia, który charakteryzuje się wzrostami kursów akcji na giełdzie.
Zdaniem Michała Marczaka, szefa analityków DI BRE Banku, listopadowa przecena, a także oczekiwanie grudniowych obniżek stóp przez Fed powinny pozwolić rynkowi na odreagowanie spadków - informuje "Gazeta Prawna". Koniec roku to na ogół dobry okres na giełdzie, gdyż zarządzający aktywami decydują się na kupno akcji celem podreperowania stopy zwrotu swoich funduszy. Należy jednak pamiętać o dużej współzależności między rynkiem wtórnym a rynkiem kontraktów terminowych. Z szacunków "GP", na podstawie uśrednionych wycen wartości akcji największych spółek notowanych na GPW wynika, że za rok poziom WIG20 będzie zbliżony do obecnego, a jego wartość wyniesie 3727 pkt. Jeżeli do wyliczania indeksu weźmie się wyceny maksymalne, wówczas wartość indeksu za rok wrośnie do 4464 pkt. Natomiast przy wycenach minimalnych wartość obniży się do 2969 pkt. Poniedziałkową sesję WIG20 zakończył 0,54% wzrostem do 3708,58 pkt. Utrzymanie dobrych nastrojów będzie zależne oprócz światowej koniunktury, także od dorocznej alokacji aktywów przez inwestorów działających globalnie, czego wynikiem jest na ogół tzw. efekt stycznia, czyli raptowny popyt na akcje na początku roku. Niektórzy analitycy są zdania, że w 2008 r. jest szansa na duży wzrost indeksów w naszym regionie. Według prognoz Unicredit CAIB w grudniu 2008 r. WIG20 wyniesie 3877 pkt. Pojawiają się również opinie sceptyczne innych ekspertów, którzy nie wykluczają, że w przyszłym roku indeks WIG20 może spaść poniżej 3500 pkt.
oprac.: ef, źródło: Gazeta Prawna, www.gazetaprawna.pl, 2007.12.11
"Trudniej będzie zarobić na GPW", TOMASZ ŚWIDEREK
|
Posiadamy certyfikat:
|