Bank Światowy: transformacja w Polsce przechodzi do historii

Bank Światowy ogłosił, że transformacja w Polsce dobiega końca. Teraz – wzorem państw bogatych – powinniśmy skupić się na innowacjach i edukacji.

„Koniec transformacji. To już nie są gospodarki w okresie przejściowym” – powiedziała o Polsce i innych krajach nowej dziesiątki w UE Paloma Anos Castro, jedna z autorek raportu Banku Światowego, przedstawionego w Brukseli. Instytucja po raz pierwszy zbadała wzrost gospodarczy na poziomie mikro, a w badaniu wzięło udział 60 tys. podmiotów gospodarczych z krajów Środkowej i Wschodniej Europy. Okazało się, że produktywność (wielkość dochodu wytwarzana przez pojedynczego pracownika) była głównym motorem wzrostu gospodarczego w ostatnich latach. Aż 70 proc. wzrostu produktywności było efektem zmian dokonywanych wewnątrz przedsiębiorstw. Zwiększenie dochodu zawdzięczamy ich innowacjom. Przedstawiciele Banku Światowego nie uważają jednak Polski za kraj w pełni rozwinięty. Polski PKB to w dalszym ciągu ok. połowa średniej unijnej. Castro uważa także, że dalszy wzrost produktywności możliwy jest dzięki konkurencji i ludziom, którzy są w stanie pracować w sposób technologicznie rozwinięty. Eksperci stanowczo stwierdzili, że tania siła robocza nie jest już metodą na rozwój. Polska bez wprowadzania nowych innowacji i technologii może okazać się nieatrakcyjna dla inwestorów, biorąc pod uwagę, że rosną koszty pracy, a także surowców. (S)

Opracował: M. Frąckowiak, źródło: Rzeczpospolita, www.rp.pl, 2008.05.14, „Koniec transformacji”, Anna Łojewska, Ignacy Morawski, Joanna Cabaj.

Wyraź swoją opinię