dzisiaj: 08-05-2024,  imieniny 
 

Firmy i produkty
  • informacje o:
  • firmach
  • instytucjach
  • produktach

Przetargi
  • wyniki
  • inwestycje
  • dotacje
  • raporty

Wzory pism PITy
  • podatkowe
  • księgowe
  • skarbowe
  • umowy

Bazy danych
  • pudełkowe
  • statyczne
  • dynamiczne
  • aktualne

Telemarketing
  • infolinie
  • leady handlowe
  • badania CATI
  • ankietowanie

Informator miejski
  • instytucje
  • urzędy
  • kina
Co:
Gdzie:
Branża (wybierz) lub słowo
Województwo, miejscowość, ulica
np: Wielkopolskie, Poznań, Nowowiejskiego

Ponowny spór o udziały Polskiej Telefonii Cyfrowej


W czwartek Sąd Najwyższy uznał, że nie jest proste stwierdzenie, kto jest właścicielem udziałów Polskiej Telefonii Cyfrowej - Elektrim czy Vivendi. Skarga kasacyjna została przyjęta.

Na nowo będzie rozpatrzona decyzja o uznaniu w Polsce postanowienia wiedeńskiego trybunału arbitrażowego stwierdzającego, że właścicielem 48% udziałów w Polskiej Telefonii Cyfrowej jest Elektrim. Zapowiada się kolejny spór, bowiem prawo do tych samych udziałów przypisuje sobie Elektrim Telekomunikacja, która jest spółką zależną od koncernu Vivendi. Kilka miesięcy temu Elektrim sprzedał akcje niemieckiemu Deutsche Telekom kontrolującemu obecnie PTC. Sąd Najwyższy stwierdził, że prawa Elektrum Telekomunikacja jako strony sporu o uznanie wiedeńskiego arbitrażu nie zostały uszanowane. Sąd pierwszej instancji ponownie zastanowi się, czy orzeczenie wiedeńskiego arbitrażu zostanie przez niego uznane. W 1996 r. Elektrim i DT zakładały razem PTC. Trzy lata później, Elektrim, niezgodnie z wolą DT, skupił udziały operatora od pozostałych polskich właścicieli. Rozgorzał spór między Elektrimem i DT, na czym skorzystało Vivendi, które zaproponowało proponując polskiej firmie współpracę. Elektrim wniósł udziały PTC do Elektrimu Telekomunikacji, którego udziały kupiło Vivendi. W 2003 r. kontrolę nad Elektronem przejął Zygmunt Solorz-Żak, wówczas sojusze się odwróciły. Elektrim doprowadził do wyroku sądu arbitrażowego, który uznał za niebyłe przeniesienie udziałów do ET. W ten sposób Vivendi zostało na lodzie. Posiadało udziały w ET, za które zapłaciło 1,2 mld dolarów. Rozpoczęły się starania o uznanie arbitrażu w Polsce.

oprac.: ef, źródło: Rzeczpospolita, 2007.01.19
"Vivendi dostało drugą szansę", -id.

Wyraź swoją opinię

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników vortalu 9477.pl. TAI nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie regulamin, zawiadom nas o tym.
Dodaj Firmę do bazy

Panel Klienta

login
hasło

Serwis Przetargowy

 

Przetargi, Inwestycje, Zamówienia

Posiadamy certyfikat: