Taka zmiana oznacza nie tylko skok technologiczny, ale i sięgające kilkuset mln PLN inwestycje, które sfinansują stacje telewizyjne, operatorzy sieci nadawczych i telewidzowie. Pierwsze w Polsce kanały telewizji cyfrowej miały rozpocząć emisję jeszcze w tym roku, przyjdzie jednak na to trochę poczekać ponieważ MON wciąż jeszc ze nie zwolniło częstotliwości. Ministerstwu obiecano 9 mln zł na modernizację sprzętu, która umożliwiłaby zwolnienie częstotliwości. Pieniędzy w budżecie nie ma. MON twierdzi, że nawet gdyby się znalazły - przekazanie częstotliwości potrwa w najlepszym wypadku co najmniej kilka miesięcy. Realnie oznacza to opóźnienie przyjętej przez rząd 4 maja tego roku strategii przejścia telewizji naziemnej z techniki analogowej na cyfrową, zgodnie z którą jeszcze w tym roku miał zostać rozpoczęty proces uruchamiania naziemnej telewizji cyfrowej.

oprac: S. Kowalska żródło: Gazeta Bankowa, 2005.06.27
"Czekanie na cyfrę." Andrzej Szafrański