Rozwój rynku telekomunikacyjnego - szacunki BCG

Nawet mimo tego, że nasycenie polskiego rynku pod tym wzgledem jest niskie - liczba telefonów na 100 mieszkańców jest niska
(32,7 proc. pod koniec 2004 r.).
Główną przeszkodą pozostaje tu z jednej strony brak konkurencyjności, z drugiej zaś prężnie rozwijający się rynek ofert operatorów alternatywnych. Ci obniżają ceny połączeń i wprowadzają nowe, tańsze technologie, takie jak połączenia głosowe z użyciem wykorzystywanego w Internecie do transmisji danych protokołu IP.
BCG szacuje, że - w ujęciu globalnym - z powodu spadku cen i wprowadzania nowych technologii umożliwiających tańsze rozmowy operatorzy stacjonarni w ciągu najbliższych trzech lat stracą ok. 35 proc. przychodów od klientów korporacyjnych i ok. 15 proc. od klientów indywidualnych.
- Oczekujemy, że w najbliższych latach w Ameryce, Europie i Azji 80 proc. gospodarstw domowych będzie miało szerokopasmowy dostęp do Internetu przez łącza stacjonarne lub bezprzewodowe - mówił Juan Gonzales, wiceprezes i szef grupy sektora telekomunikacyjnego w BCG. W jego opinii operatorzy narodowi, broniąc swoich przychodów, muszą zacząć świadczenie usług głosowych opierając się na protokole IP.
BCG wskazuje również na źródła zagrożenia związane z rozwojem usług dostępu do szerokopasmowego internetu. Jest nim o połowę mniejsza niż średnia w krajach starej Unii Europejskiej liczba komputerów PC w naszych mieszkaniach. Polacy wydają znacznie mniej na usługi cyfrowe (np. zdjęcia, muzykę, DVD) niż ich rówieśnicy w krajach zachodnich. To zaś oznacza, że można się spodziewać wolniejszego wzrostu usług szerokopasmowych.
Na sukces 3G - w Polsce i na świecie - wpływ będzie miało także tempo budowy sieci umożliwiających świadczenie usług w standardzie UMTS. Polscy operatorzy na razie nie kwapią się do rozbudowy sieci.
- Niewykluczone, że korzystniejsze dla Polski będzie oczekiwanie na 4G, WiMax lub inne tańsze technologie bezprzewodowe, które są obecnie w fazie rozwoju - dodaje.

oprac: S. Kowalska źródło: Rzeczpospolita, 2005.04.01
"Kiepskie prespektywy telefonii stacjonarnej" Tomasz Świderek

Wyraź swoją opinię