Obywatel rośnie w siłę

W ubiegłym tygodniu niemiecki tygodnik "Der Spiegel" ogłosił wyniki konkursu na najbardziej kuriozalne  ostrzeżenia na produktach. Zwyciężyła paczka orzechów z przestrogą dla alergików, że orzechy mogą zawierać orzechy. W USA w podobnym konkursie bezkonkurencyjna okazała się szczotka klozetowa z napisem: "Nie używać do celów higieny osobistej!". Producenci na Zachodzie umieszczają te ostrzeżenia, aby bronić się przed falą pozwów sądowych o odszkodowania.W Stanach Zjednoczonych w 2003 roku sądy nakazały firmom i instytucjom wypłatę obywatelom odszkodowań w wysokości 246 mld dolarów.
Proceder zaskarżania dociera również do nas. Powstał już Społeczny Komitet ds. Odszkodowań dla Palących - każdego dnia wpływa kilkadziesiąt nowych. W sądach już leży kilkadziesiąt pozwów od więźniów, którzy skarżą się na dramatyczne - niezgodne z przepisami - warunki odbywania kary, a kolejne są w drodze. Błyskawicznie przybywa też osób występujących przeciw sieciom sklepów dyskontowych i supermarketów. Pierwsze pozwy tego typu kierowane były przeciwko sieci dyskontów Biedronka. Podobne pozwy trafiają do sądów w całym kraju. Powstało już stowarzyszenie poszkodowanych przez Biedronkę, w którym każdy pracownik może się dowiedzieć, jakie prawa mu przysługują i jak może o nie walczyć w sądzie.
Adam Bondar z Fundacji Helsińskiej podkreśla:
- Wyroki nie są precedensowe, ale są przełomowe. Wielkie firmy dowiadują się na ich podstawie, jakich praktyk nie wolno im stosować albo że nic mogą sprzedawać wadliwych produktów i towarów.

oprac: S. Kowalska źródło: Newsweek, 2005.01.30
"Jednostka kontra gigant." Artur Grabek, Igor Ryciak

Wyraź swoją opinię