P4 - nowy gracz na rynku

Firma ma na to czas do końca 2008 roku. Taki wymóg znalazł się w decyzji prezesa Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP) przyznającej nowemu operatorowi częstotliwości radiowe niezbędne do budowy własnej sieci telefonicznej. Nie jest to do końca jednak wymysł urzędu. Netia Mobile (tak w momencie wydania decyzji nazywała się firma) sama określiła swój harmonogram w ofercie złożonej w przetargu na rezerwację częstotliwości. Centertel, Polkomtel i PTC - pozostali operatorzy UMTS - mają znacznie luźniejsze terminy.
- Jedynym limitem stawianym „Wielkiej Trójce" jest próg 20 proc. ludności do końca 2007 roku - mówi Jacek Strzałkowski z URTiP.
P4 nie zasypia gruszek w popiele. Podpisała już wstępne porozumienie na roaming krajowy z jednym z dotychczasowych operatorów. Dzięki temu będzie mogła świadczyć usługi telefoniczne wirtualnie - bez konieczności posiadania anten i masztów. Decyzja URTiP mówi jednak wyraźnie - spółka musi mieć wymagany zasięg we własnej sieci.

oprac: S. Kowalska źródło: Gazeta Prawna, 2006.01.06
"Czwarty operator musi grać Va Banque." Łukasz Ruciński

Wyraź swoją opinię